Rok 2012 ogłoszony został Europejskim Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. To świetny czas, by zwrócić uwagę na wkład, jaki do społeczeństwa wnoszą osoby starsze, uwrażliwić na ich potrzeby młodzież, a także wzmacniać solidarność międzypokoleniową. Podsumowanie całego roku współpracy pomiędzy pokoleniami mieszkańców naszej gminy stanowiła uroczystość, która odbyła się wczoraj w Świetlicy Terapeutyczno-Środowiskowej w dzielnicy Czerwionka.

"Dzień Babci i Dziadka to doskonała okazja, aby zorganizować miłe spotkanie, podczas którego staraliśmy się krótko podsumować współpracę naszych wychowanków z grupą seniorów z leszczyńskiego zameczku. Nie zabrakło, oczywiście, pomysłów na kolejny rok" - wyjaśnia Dawid Salamon, kierownik Placówki Wsparcia Dziennego w dzielnicy Czerwionka.
Na przygotowane przez wychowanków i wychowawców świetlicy wspaniałe przyjęcie zaproszono babcie i dziadków dzieci, które uczęszczają do placówki, a także grupę aktywnych "Seniorów z zameczku" wraz z pracownikami socjalnymi Punktu Terenowego nr 2 OPS w Czerwionce-Leszczynach.
"Dzisiejsze zaproszenie to bardzo miła niespodzianka. Nasi seniorzy cieszą się, że wczorajszy dzień mogli spędzić rodzinnie z najbliższymi, a dziś uczestniczyć w równie serdecznym i ciepłym spotkaniu z dziećmi w Świetlicy Terapeutyczno-Środowiskowej" - powiedziała Izabela Malik, kierownik Punktu Terenowego nr 2 OPS w Czerwionce-Leszczynach.
Spotkanie zarówno dla młodszych, jak i starszych uczestników obfitowało w piękne, wzruszające chwile. Wszyscy seniorzy uczestniczący w wydarzeniu otrzymali z rąk dzieci własnoręcznie przygotowane przez podopiecznych świetlicy upominki - kwiaty z papieru oraz misternie zapakowane słodycze – w tym ciasteczka, które dzieci pod czujnym okiem wychowawców upiekły podczas niedawnej świetlicowej "Nocy piżamowej".
Były życzenia i przedstawienie teatralne w wykonaniu dzieci, nawiązujące tematyką do Dnia Babci i Dziadka. Emocje rozpalił na dobre turniej "Familiada" przygotowany przez wychowawców świetlicy, w którym zmierzyli się seniorzy i juniorzy.
"Wszystkie odpowiedzi są, oczywiście, wynikiem pytań zadawanych grupie ankietowanych" - zaznaczył D. Salamon.
Jak w telewizyjnym turnieju, dzieci i dorośli zdobywali punkty dla swoich drużyn. A musieli wykazać się wiedzą i intuicją dotyczącą np. najsmaczniejszej - zdaniem ankietowanych - potrawy, którą przygotowuje babcia, ulubionego sportu dzieci, tego, co najbardziej denerwuje dziadka i babcię, wymarzonego zawodu wnuczka i wielu innych. W finałowej rozgrywce Magda ze świetlicy oraz pan Henryk z grupy "Seniorów z zameczku" połączyli siły. Nagrodą dla wszystkich będzie wspólny piknik, od którego już przygotowywać będą się obie grupy pokoleniowe.

I choć Europejski Rok Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej zakończył się – jak zgodnie podkreślili wczoraj przedstawiciele obu grup - nie należy rezygnować z działań na rzecz aktywizacji seniorów. "Włączajmy osoby starsze w nasze działania, starajmy się przekonać je do tego, aby w miarę swoich możliwości uczestniczyły w życiu społeczności lokalnych. Przekazujmy im wiedzę i narzędzia do tego, aby mogły współtworzyć otaczającą rzeczywistość. Z korzyścią nie tylko dla ich samych, ale dla całego społeczeństwa".