19 marca w Bibliotece Publicznej w Czerwionce-Leszczynach odbyło się spotkanie z Jerzym Buczyńskim, autorem wydanej pod koniec ubiegłego roku książki pt. "Godulowa Saga".
Wydarzenie zgromadziło kilkadziesiąt osób – miłośników twórczości autora. Współorganizatorem spotkania była Wspólnota Śląska "Ciosek" Ruchu Autonomii Śląska, której przedstawiciele ufundowali i wręczyli przedstawicielom gminnych szkół egzemplarze "Godulowej sagi".
W tej sposób, jak tłumaczył zastępca burmistrza Czerwionki-Leszczyn Andrzej Raudner, zaakcentowano potrzebę promowania rodzimej kultury i historii, zwłaszcza wśród młodzieży szkolnej. "Karol Godula to prawdziwa ikona w gronie najbardziej zasłużonych dla Górnego Śląska postaci. Jego dokonania są poza dyskusją, o czym przekonuje kolejna z poświęconych mu książek" - wyjaśniał A. Raudner.
O zainteresowaniu postacią Karola Goduli oraz powstaniu najnowszej książki opowiadał sam autor – J. Buczyński.
Karty "Godulowej sagi" odsłaniają tajemnice niezwykle burzliwego, zarazem fascynującego życia Karola Goduli - wybitnego Ślązaka, który znalazł poczesne miejsce w jakże zawiłej historii Górnego Śląska. Urodził się w Makoszowach, pod koniec XVIII wieku. W małym, drewnianym kościółku w Przyszowicach (dziś w Borowej Wsi) przyjął chrzest. Kształcił się u cystersów w Rudach i czeskiej Opawie, po czym jako młodzieniec przybył do pałacu hrabiego Ballestrema w Pławniowicach, aby
z czasem stać się zarządcą jego majątku. Sam jednak - dzięki tytanicznej wręcz pracy
i nieprzeciętnemu jak na owe czasy wykształceniu - stał się największym magnatem przemysłowym na Górnym Śląsku, a jego bajecznej fortuny i sławy zazdrościli mu wszyscy. Nie bez powodu zdobył sobie przydomki Króla Cynku czy też Króla Węgla i Stali.
Wzbudzał szacunek, uznanie, ale też nienawiść i... przerażenie, wszak ludność Rudy Śląskiej, Biskupic, Zabrza, Bytomia czy okolicznych wiosek odczuwała przed nim prawdziwy strach. Uchodził bowiem za dziwaka, ponurego samotnika, a nawet okrutnika... Widywano go, jak kulejąc niczym potępieniec, przemierza pola, łąki
i bezdroża. Nieraz też błądził pomiędzy grobami cmentarza w Lyskach, gdzie pochowano jego rodziców, wywodzących się z sąsiednich Gaszowic, nieopodal Rybnika. Zabobonni ludzie zwali go Sługą Czarta, Czarodziejem, Diabłem z Rudy. Uważali,
że kramarzy z Nieczystymi Siłami, a przecież niejednokrotnie odwiedzał ks. Józefa Szafranka, powszechnie szanowanego za patriotyczne przekonania proboszcza jednej z bytomskich parafii.
Miał wspaniały, pełen przepychu pałac w Szombierkach, piękny dwór w Rudzie Śląskiej, a mieszkał w zwykłej, drewnianej chacie. Był najbogatszym przedsiębiorcą
na Śląsku, właścicielem licznych kopalń, hut i cynkowni, ogromnych majątków ziemskich w Szombierkach, Orzegowie, Bobrku i Bujakowie. Posiadał krocie talarów,
a jadał... tłuczone kartofle z zsiadłym mlekiem. Jakim więc był człowiekiem? Czy niby tylko bezduszną, doskonałą machiną do mnożenia pieniędzy? Jakie nosił w sobie uczucia? Był potworem wzbudzającym grozę i trwogę, czy też potrafił okazywać ludziom życzliwość i przyjaźń? Czy w jego sercu kiedykolwiek zagościła miłość?
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jerzy Buczyński - urodzony w Rydułtowach, obecnie mieszkaniec Radlina. Przez 27 lat pracował pod ziemią jako górnik dołowy w kopalniach Marcel i Pniówek.
Po przejściu na emeryturę zamienił kilof na pióro i rozpoczął szychty literackie.
Jest autorem książek o tematyce śląskiej. Dotychczas drukiem ukazały się: Bojdy ślónskie, Skarbnik, zmory, utopce i upiory, Klechdy górnośląskie, Misja umarlaków, Galeria straszków śląskich, Skarbiec śląskich legend, Urok Szarloty, Zwierciadło śląskie
i Tajemnice rybnickich dzielnic.
Na łamach lokalnych czasopism publikuje krótkie opowiadania. Pisząc po polsku
i śląsku, poprzez podania i legendy, popularyzuje historię Śląska. Przybliża bogaty
i barwny folklor śląski. W humorystycznych ciepłych gawędach ukazuje życie
i obyczaje Ślązaków.
Jest aktywnym działaczem w zakresie propagowania kultury Śląska. Należy do Grupy Artystycznej Konar. Napisana w języku śląskim książka Bojdy ślónskie znalazła się
w wykazie utworów uzasadniających wpisanie języka śląskiego na listę języków świata prowadzoną wspólnie przez ISO, SIL i Bibliotekę Kongresu USA.
Jerzy Buczyński jest laureatem nagrody Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim za Twórczość Literacką i Publicystyczną. Został uhonorowany wpisaniem jego biografii do międzynarodowej encyklopedii Who ist Who w Polsce.
Informacje o autorze oraz tytule za wydawcą:
Agencją Reklamowo-Wydawniczą VECTRA