W minioną niedzielę (30 sierpnia) aż trzy sołectwa gminy Czerwionka-Leszczyny hucznie i radośnie obchodziły święto plonów.
Dożynkowe atrakcje zapewniły Palowice, Szczejkowice i Książenice.
Mieszkańcy rozpoczynali obchody od uroczystych mszy świętych odprawianych w sołectwach, w czasie których dziękowali wspólnie za dar plonów.
O godz. 14.00 na ulicy Powstańców w Książenicach pojawił się barwny korowód mający aż 1,5 km długości! Kolorowo przystrojone wozy, samochody, traktory, quady, motocykle, rowery ... a przede wszystkim z inwencją i humorem przebrani mieszkańcy. Nie zabrakło nawet rodziny Flinstones oraz...świętego Mikołaja, który postulował, aby dożynki odbywały się zimą.
Wszyscy uczestnicy korowodu z dumą prezentowali efekty swojej pracy w czasie przemarszu ulicą Pojdy aż na boisko LKS "Unii" Książenice. Tłumnie zgromadzeni mieszkańcy gminy dołączali do korowodu.
Bryczką na dożynkowy stadion wjechali przedstawiciele władz gminy i powiatu: Burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski, Zastępca Burmistrza Grzegorz Wolnik, Sekretarz Gminy Józef Zaskórski oraz Wicestarosta Rybnicki Krzysztof Kluczniok.
Przedstawiciele sołectwa przekazali na ręce Burmistrza W. Janiszewskiego dożynkowy chleb wypieczony z mąki tegorocznych zbiorów. Burmistrz przyjmując dar zapewnił wszystkich: "Będę się starał dzielić go tak, by nie zabrakło go w żadnym domu naszej gminy i pośród gości, którzy przybędą w nasze progi. Obiecuję wszystkim, że będę dzielił ten chleb sprawiedliwie
Burmistrz dokonał uroczystego otwarcia dożynek. Dziękował również mieszkańcom za zaangażowanie i wkład pracy włożony w przygotowanie imprezy.
Wszystkim uczestnikom korowodu przedstawiciele urzędu wręczyli pamiątkowe dyplomy. Atrakcji dla tłumnie zebranych nie zabrakło. Program przygotowany przez organizatorów doskonale uzupełniały stoiska i atrakcje dla najmłodszych uczestników imprezy. Mieszkańcy Książenic bawili się w rytm przebojów Andrzeja Potempy- Księcia Lipin oraz Mariana Makuli, a Palowiczanom festynowe świętowanie umilał zespół "Fiesta".
W czasie dożynek nie zabrakło również konkurencji sportowych. W Szczejkowicach baby grały z chopami w mini-fusbal, podnoszono ciężary, biegano w workach, przeciągano linę i wygrywano atrakcyjne nagrody w loterii "za dwa złote".
Do późnych godzin nocnych dobre humory nie opuszczały mieszkańców Czerwionki-Leszczyn.